Schudnąć w 7 dni? Ponoć jest to możliwe. Zgodnie z założeniami twórców diety tygodniowej, w tym okresie można zrzucić nawet 3kg. Oznacza to, że jest idealna doraźnie – kiedy chcemy na szybko wbić się w strój kąpielowy tuż przed wakacjami, bądź też, kiedy zależy nam, żeby wcisnąć się w ciasną sukienkę na wesele, na które wybieramy się za tydzień. Ze względu na produkty, które są wykorzystywane przy tej diecie, zaleca się stosować ją rzeczywiście w okresie letnim, ewentualnie wiosennym. Jest to związane głównie z faktem, że istotnym składnikiem są tutaj owoce i warzywa, a sezon na nie trwa właśnie o ciepłych porach roku.
Pierwszy dzień diety opiera się na ryżu. Można go łączyć z truskawkami i jogurtem bądź serkiem homogenizowanym o niskiej zawartości tłuszczu, a także z gotowanym, chudym mięsem oraz niskokalorycznymi warzywami takimi, jak np. papryka czy brokuł. W ten sposób należy skomponować śniadanie, obiad i kolację. Głównym składnikiem drugiego dnia jest mleko niskokaloryczne (0,5%). Może być ono spożywane na słodko, z płatkami kukurydzianymi, bananem, z jogurtem, z odtłuszczonym serkiem homogenizowanym. Zmiksowane mleko i banana należy w tym dni spożyć na śniadanie, drugie śniadanie oraz kolację. Do tego, na obiad można dodać coś na słono, np. pieczone, chude mięso z kurczaka z prostą surówką taką, jak choćby sałata z odtłuszczonym jogurtem naturalnym. Na kolację można dodatkowo zjeść 2 kromki chleba z dżemem.
Trzeciego dnia dominować mają brokuły. Łączy się je z gotowanym jajkiem, pomidorem, cebulą. Należy też pić sporo wody. Na obiad brokuły można zestawić z kiszoną kapustą oraz ryżem. Na kolację do brokułów dodaje się czerwoną fasolę z puszki. Czwarty dzień to święto owoców morza. Dopuszczalne są algi, dorsz duszony z sałatą oraz pieczony pstrąg ze szpinakiem i fasolą, ale również zwykłe owoce takie, jak jabłka, pomarańcze, kiwi. Można je zestawiać z jogurtem naturalnym i płatkami kukurydzianymi.
Co ciekawe, piątego dnia je się głównie ziemniaki. Popija się je sokiem z warzyw, dodaje się do niego szczypiorek, pietruszkę, a nawet odtłuszczony ser żółty. Przedostatniego dnia stawiamy na koktajle jarzynowe. Na śniadanie zaleca się wypić koktajl z marchwi, selera oraz szpinaku. Dodatkowo, warto zjeść nieco chudego sera białego. Na drugie śniadanie pijemy koktajl z marchwi i selera, ale przy okazji z pomidora. Zalecany obiad to pieczone, chude mięso z indyka i ugotowana marchew, a do tego koktajl z marchwi, selera i pietruszki. Na kolację jemy chleb z chudą szynką oraz sałatą i zapijamy to koktajlem z marchwi, selera oraz bazylii.
Ostatniego dnia jemy owoce cytrusowe. Możemy bez ograniczeń jeść mandarynki, zapijając je sokiem z pomarańczy i jedząc jogurt naturalny bez tłuszczu. Na obiad pijemy sok z grejpfruta, a do tego robimy sałatkę z cytrusów i jemy gotowane, chude mięso drobiowe. Na kolację znów pijemy sok grejpfrutowy i możemy jeść tyle mandarynek, ile zechcemy, a do tego możemy pozwolić sobie na kromkę chleba razowego z szynką i sałatą.
Żeby uniknąć efektu jo-jo, po zakończeniu diety, należy raz w tygodniu wracać to kolejnych jadłospisów podanych w poszczególnych dniach diety.
