Krótszy dzień, niższa temperatura, mniej słońca – wszystko to sprawia, że wielu z nas z trudem znosi jesienne i zimowe dni. Obniża się nasz nastrój, czujemy się bardziej zmęczeni, potrzebujemy więcej snu, rzadziej się uśmiechamy. To typowa jesienna depresja, która wielokrotnie jest efektem niedoboru serotoniny, której wytwarzanie stymuluje promienie słoneczne. Nie musi ona być jednak normą. Istnieje szereg sposobów na to, żeby zapobiec gorszemu samopoczuciu i przeżyć cały sezon jesienno-zimowy w świetnej formie!
Przede wszystkim, starajmy się nie myśleć o tym, co dzieje się wokół nas, jaka jest pogoda. Znajdujmy sobie ciekawe zajęcia, unikajmy nudy. To dobry czas na nadrobienie zaległości w lekturach czy filmach. Właśnie teraz możemy rozbudzić życie towarzyskie, chodzić na koncerty, do teatru. Poza tym, możemy skorzystać z posezonowych rabatów na podróże. Jeśli brakuje nam słońca, poszukajmy go zagranicą!
Oprócz tego, wspaniałym pomysłem dla ciała i dla ducha będzie korzystanie z ofert wszelkich salonów odnowy biologicznej, kosmetyczek. To sposób na wypełnienie wolnego czasu, a także na poprawę urody oraz swojego stanu emocjonalnego. Takie zabiegi na pewno poprawią humor. Możemy organizować je sobie także we własnym domu, sięgając po aromatyczne olejki, balsamy, mydła i biorąc długie, przyjemne kąpiele.
Nie zapominajmy przy tym o aktywności fizycznej. Chociaż jesień i zima sprawia, że mamy mniejszą ochotę na ruch, to jednak właśnie on może poprawić nasz nastrój. Zmęczenie ćwiczeniami pomoże pokonać zły humor i wbrew pozorom, nie odbierze sił, a doda energii. Należy także pamiętać o odpowiedniej diecie – przydadzą się raczej lżejsze potrawy ze składników bogatych w witaminę D. Działa ona antydepresyjnie, zmniejsza uczucie senności i przygnębienia.
