Dieta na zimę

Wiele osób twierdzi, że skoro zimą temperatury są tak niskie, a dodatkowe zapasy tłuszczyku na ciele pozwalają lepiej ogrzewać i chronić organy, to końcówka jesieni staje się przepustką do pochłaniania zwiększonej ilości kalorii. Czy rzeczywiście zima jest po to, żebyśmy wreszcie mogli sobie pofolgować i najeść się kalorycznych smakołyków?

Jaka dieta na zimę?

Jak przyznają specjaliście, niekoniecznie chodzi tu o zmianę diety i pozwalanie sobie na mniej zdrowe i bardziej tuczące posiłki. Sęk diety na zimę tkwi w tym, by wiedzieć, jakie składniki codziennego menu pozwolą nam się najlepiej rozgrzać, dodając energii, a przy okazji, które z nich będą dobrą ochroną przed zachorowaniami na grypę czy inne, typowe dla zimy dolegliwości.

Chociaż regularność posiłków jest wskazana zawsze, to jednak w zimie jest ona szczególnie istotna. Odpowiednio częste dostarczanie pożywienia pozwala utrzymać stały poziom energii, a co za tym idzie, również ciepłoty ciała. Najważniejsze jest śniadanie, które ma odpowiadać za energię, z której nasz organizm będzie korzystał przez cały dzień.

Ważne jest, by zimą dostarczać sobie wiele witamin. Szczególnie istotne są A, C i E. Znajdziemy je w warzywach takich, jak brokuły, pomidory czy seler, ale też w owocach, np. kiwi czy pomarańczach. Duże dawki wspominanych witamin uodpornią organizm i pomogą w uzyskiwaniu energii ze spożywanych posiłków. Wzmagające odporność, a przy okazji poprawiające samopoczucie są witaminy z grupy B, które znajdziemy w produktach mięsnych i rybnych, a także w nabiale.

Ze względu na pomoc w zdobyci dużych ilości energii, zaleca się również spożywanie produktów zawierających węglowodany. Nie powinny to być jednak „puste” kalorie, jak te z białego pieczywa. Lepiej jest postawić na ryby i białe mięso. Magnez przyspieszający metabolizm oraz chrom redukujący apetyt znajdziemy natomiast w roślinach strączkowych oraz w produktach pochodzenia zwierzęcego, w tym mięsie i jajach.

Zimą odradza się natomiast jedzenia jogurtów, które powodują znaczne ochłodzenie w organizmie. Nie zaleca się również jedzenia płatków czy muesli z mlekiem, ponieważ mają podobne właściwości do jogurtów.